Nippon Steel nadal nalega, aby chce kupić całą naszą stal, mimo że jego oferta została odrzucona przez dwóch prezydentów USA i wpadła w wątpliwości przez japońskiego premiera, i chociaż jego szanse na sukces w zmuszaniu tej kwestii w sądzie są niskie.
Analitycy twierdzą, że determinacja Steelmakera jest funkcją chęci wdrożenia spójnej i dobrze zaplanowanej globalnej strategii oraz że jej walka z szansami jest zwykłą decyzją biznesową. Dodają, że może to również mieć coś wspólnego z chęcią ochrony technologii.
„Rynek amerykański jest ostatnim kawałkiem układanki” – powiedział Katsuhiro Sato, profesor w Waseda Business School.