Minister spraw zagranicznych w Chinach powiedział, że w piątek kraj „zdecydowanie przeciwdziała” presji Stanów Zjednoczonych w kwestii fentanylowej, dodając, że główne mocarstwa „nie powinny zastraszać słabych” w zawoalowanym machnięciu w Waszyngtonie.
Pekin przedstawił się również jako wiarygodna globalna potęga pośród geopolitycznych zamieszania i wycofanie prezydenta USA Donalda Trumpa z instytucji międzynarodowych, częścią wyraźnego odwołania Pekinu do Europy i krajów na światowym Południu.
W tym tygodniu Stany Zjednoczone nakładały dodatkowe 10% taryf na chińskie import w związku z ciągłym przepływem śmiertelnego opioidowego fentanylu do kraju, grożąc pogorszeniem spirali działań handlowych przeciwko Chinom i innym krajom, w tym Kanadzie i Meksyku.