Santiago, Chile (AP)-około 110 lat minęło od początku pracy, ale przechodnie, turyści, celebryci, a nawet prezydenci, którzy wciąż są pociągani do tego pałacu w XIX wieku położonym w sercu Santiago w Chile. Za tajnymi szarymi drzwiami goście znajdują półki czarnych czapek, wzorów safari, wyższych czapek i bliskich pokrowców tkaninowych noszonych przez siły.
Afari Store, który nazywa się Monkey, to niesamowita moda we współczesnym Chile, biorąc pod uwagę jego tradycje, twierdząc, że jest najstarszym producentem kapelusza w Ameryce Południowej.
Sklep widzi resztki przeszłości Chile tak samo jak wyrostek robaczkowy. Został niedawno ponownie otwarty po długim wyzdrowieniu i obecnie organizuje skromne muzeum, które pokazuje inne skarby w XIX wieku, takie jak luksusowe żyrandole i nowe klasyczne meble.
Artefakty opowiadają historię europejskich mody importowanych w tamtych czasach, gdy imigranci oceaniczne wyrazili swoje szczęście na wybrzeżu odległego Pacyfiku. Pracownicy hiszpańscy, włoscy, francuscy i niemieccy wyczerpali statkami i pociągami, na żywe ulice w żywych Santiago.
„To było jak nasze lotniska dzisiaj” – powiedział właściciel sklepu, Roberto Lasen, który pochodzi z trzeciego pokolenia hiszpańskiego imigranta, powiedział gazecie Associated Press, odnosząc się do głównej ulicy w stolicy, która niedawno obserwowała migawkę firm, podczas gdy konsumenci płynący do centrów handlowych. „Całkowity przepływ do obcokrajowców wszedł na tę ulicę”.