Hezbollah twierdzi, że zaatakował izraelskie kompleksy przemysłowe firmy obronnej w ramach „pierwszej odpowiedzi” na ataki pagerowe. William Christou relacjonuje na żywo z Bejrutu, stolicy Libanu.
Hezbollah atakuje izraelskie kompleksy przemysłowe
Hezbollah ogłosił, że przeprowadził atak na izraelskie kompleksy przemysłowe firmy obronnej Rafael w pobliżu Hajfy, na północy Izraela, wczesnym rankiem w niedzielę. Grupa podała w oświadczeniu, że atak ten jest „pierwszą odpowiedzią” na pagerowe ataki, które miały miejsce we wtorek i środę w Libanie, w wyniku których ponad 3000 osób zostało rannych, a 42 osoby zginęły. Choć Izrael publicznie nie przyznał się do tych ataków, powszechnie uważa się, że to właśnie on stoi za nimi.
Intensyfikacja walk na południu Libanu
W nocy na południu Libanu doszło do najintensywniejszych jak dotąd działań wojennych, podczas których Izrael rozpoczął szeroko zakrojone naloty, twierdząc, że celem były wyrzutnie rakiet Hezbollah na południu Libanu.
21 września 2024 roku w Marjajoun na południu Libanu, w wyniku izraelskiego nalotu na wieś Zawatar, unosiły się kłęby dymu. Wideo z eksplozjami, zarejestrowane z daleka, stały się szybko popularne w libańskich mediach społecznościowych. Libańskie ministerstwo zdrowia podało, że w wyniku nalotów zginęła co najmniej jedna osoba, a kolejna została ranna.
Hezbollah odpowiada atakami rakietowymi na Izrael
W odpowiedzi Hezbollah wystrzelił rakiety na północ Izraela, w tym na bazę lotniczą Ramat David. Atak, który miał miejsce wczesnym rankiem w niedzielę na południowy wschód od Hajfy, był największym atakiem Hezbollahu od początku walk w październiku.
Oświadczenia ministra obrony Izraela i Hezbollah
Walki nasiliły się po tym, jak izraelski minister obrony, Yoav Gallant, oświadczył kilka dni wcześniej, że Izrael zmierza ku „nowej fazie” wojny z Hezbollahem. Z kolei sekretarz generalny Hezbollahu, Hassan Nasrallah, w czwartkowym przemówieniu stwierdził, że izraelskie ataki nie powstrzymają grupy przed dalszymi działaniami ofensywnymi wobec Izraela, dopóki nie zostanie osiągnięte zawieszenie broni.
Izraelska armia poinformowała w niedzielę, że zniszczyła „podejrzany cel powietrzny” wystrzelony z wschodu, bez informacji o szkodach czy ofiarach.
Dalsze ataki i sytuacja w Gazie
Wcześniej przedstawiciel Irackiego Oporu Islamskiego, koalicji wspieranych przez Iran milicji, które sprzeciwiają się wsparciu USA dla Izraela, twierdził, że przeprowadzili oni ataki na Izrael przy użyciu pocisków manewrujących i dronów wybuchowych.
Izraelskie siły kontynuowały dziś ataki w południowej i centralnej Gazie, zabijając co najmniej siedmiu Palestyńczyków. Palestyńska agencja prasowa Wafa poinformowała, że artyleria izraelska ostrzeliwała wschodnie okolice miasta Khan Younis, zabijając dwie osoby. Ekipy ratunkowe palestyńskiego Czerwonego Półksiężyca znalazły ciała czterech kolejnych ofiar po nalotach na wschód od miasta Rafah.
W innym ataku, według Wafy, izraelski dron ostrzelał cywilów w obozie dla uchodźców Nuseirat w centrum Gazy, zabijając jedną osobę. Informacje te nie zostały jeszcze niezależnie potwierdzone przez The Guardian.