Dania zaczęła odważnie i wcześnie wywierała Portugalię pod presją. Już w 3. minucie Mika Biereth prawie osiągnęła prowadzenie, ale bramkarz Diogo Costa właśnie wyprasował swój własny błąd.
Portugalski bramkarz rozwinął się w koszmar dla duńskiej ofensywy w pierwszej połowie: najpierw sparował przeciwko Jesperowi Lindströmowi (6.), a następnie posiadał karę Christian Eriksen (24).
Pomimo licznych możliwości i niebezpiecznych krzątkowych momentów, Dania pozostała bez hitu. Z drugiej strony Portugalia była ofensywna – tylko Renato Veiga osiągnęła znaczącą okazję po zakątku, ale nie udało się Kasperowi Schmeichelowi (28.).
Na krótko przed przerwaniem Diogo Dalot wyczyścił strzał Eriksena na linii (43.), aby Portugalia uratowała bezwzględne przyciąganie do kabiny.
Nawet po ponownym uruchomieniu Portugalia pozostała zaskakująco blada, podczas gdy Dania nadal grała naprzód. Bardzo duże szanse początkowo nie zmaterializowały się, ale w ostatnim kwartale godziny zespołu z Briana Riemera ponownie zwiększyło tempo.
W 78. minucie padło długie spóźnione hit: Joker Skov Olsen doskonale postawił również zastąpiony Rasmus Höjlund, który zakończył lodowatą zimno z dziesięciu metrów.
Każdy, kto spodziewał się portugalskiego hodowli, był rozczarowany – tylko Pedro Neto spowodował niebezpieczeństwo w dodatkowym czasie z długim strzałem (90.+5). Tak więc Dania bardzo dobrze zabezpieczyła zwycięstwo 1-0 i świętowała pierwszy sukces pod kierownictwem Riemera, podczas gdy Portugalia nadal ma szansę na zwrot w drugim etapie w Lizbonie.
Konstelacje
Dania: Schmeichel – Kristensen, Vestergaard, Andersen – Isaksen (87. Dorgu), Hjulmand, Eriksen (86. Wind), Nørgaard, Maehle (69. Højlund), Lindström (69. Skov Olsen) – Trainer: Kasper Hjulman
Portugalia: Costa – Dalot (66. Semedo), Veiga (76. Ignatius), R. Dias, Mendes – Vitinha, B. Fernandes, J. Neves (86. B. Silva) – Leão (76. R. Neves), Cristiano Ronaldo, Neto – Trener: Roberto Martínez
sędzia: Irfan Peljto (Bośnia i Hercegowina)
Komentator: Alex Küpper