Indyjski polityk wykluczył komentarze do mediów społecznościowych po tym, jak nazwała kapitana Indii Rohit Sharma „grubą” i powiedziała, że „harcout musi schudnąć”.
Saga spowodowała pewne kontrowersje w społeczności krykieta w przeddzień trofeum Indii w konfrontacji półfinałów przeciwko Australii we wtorek, a Sharma starała się zemścić się na stronie Steve’a Smitha po zwycięstwie w Border Gavaskar Series na początku tego roku.
Uważa się, że głos indyjskiego komitetu kongresowego, dr Shama Mohamed, 52 lata, uznał X do niedawnej formy Sharmy do Indii, krytykując jej kapitan.
Napisała: „Rohit Sharma jest gruby dla sportowca!” Oznaczanie kapitana Indii na stanowisku.
„Musisz schudnąć! I oczywiście najmłodszy kapitan, jaki Indie kiedykolwiek miały! ’
W osobnym poście Mohamed napisał również: „Co w światowej klasie o nim (Sharma) w porównaniu z jego poprzednikami, takimi jak Sourav Ganguly, Sachin Tendulkar, Rahul Dravid, MS Dhoni, Virat Kohli, Kapil Dev, Shastri i reszta! Jest miernym kapitanem i przeciętnym graczem, który miał szczęście być kapitanem Indii.

Indyjski polityk zatytułowany Indie Kapitan Rohit Sharma z „Gordo” w dziwnym komentarzu z mediów społecznościowych


Shama Mohamed, port komitetu kongresowego, skrytykował ostatnie występy Sharmy na linii, twierdząc, że był „najmłodszym indyjskim kapitanem wszechczasów”

Nadchodzi, gdy Indie zaczynają się przeciwko Australii w półfinale Mistrzów ICC we wtorek
Od tego czasu Mohamed broniła swoich komentarzy na temat X po tym, jak zmierzyła się z wieloma społecznościami krykieta.
Podczas wywiadu z ANI powiedziała: „To był ogólny tweet o umiejętności sportowca. To nie był wstyd ciała. Zawsze wierzyłem, że sportowiec powinien być w formie i czuł, że ma nieco nadwagę, więc po prostu napisałem na Twitterze.
„Zostałem zaatakowany bez powodu. Kiedy porównałem go z poprzednimi kapitanami, wypowiedziałem. Mam prawo. To jest demokracja. Co jest złego w mówieniu (to)?
Ale BCCI potępił komentarze z sekretarzem Devajit Saikia, który powiedział Reutersowi: „To bardzo niefortunne, że te demoralizujące i demoralizujące komentarze są dokonywane, gdy zespół znajduje się na kluczowym etapie globalnego turnieju”.
Były stary krykieta Indii Harbhajan Singh również uderzył w komentarze podczas rozmowy z Ani: „Cokolwiek zostało powiedziane o Rohit Sharma – chcę jej powiedzieć, że jest graczem, który tyle służył krajowi, a on nadal dobrze prowadzi drużynę …
„Myślę, że nikt nie ma prawa mówić o twoich umiejętnościach”. Gdyby jego sprawność nie była dobra, nie byłby częścią zespołu, ale jest tam i to jako kapitan.
„Istnieje wiele poziomów umiejętności, które musisz przejść, aby wejść do zespołu. Chcę zapytać, czy jest trenerem fitness, prezydentem BCCI, czy też jest spokrewniony z sportem, aby wiedzieć o fitness. Porównuje go (Rohit Sharma) z graczem, który wciąż jest w drużynie. Myślę, że nie zna parametrów umiejętności.
„Nie znając faktów, myślę, że nikt nie powinien mówić … powinniśmy spojrzeć na wkład Rohita Sharmy.

Mohamed od tego czasu bronił swoich komentarzy do Ani, twierdząc, że były to komentarze związane z jego sprawnością, a nie wstydem ciała
Była gwiazda Yograj Singh – która jest także ojcem Yuvraj Singha – również skrytykowała komentarze.
„Jeśli ktoś w systemie politycznym składa to oświadczenie o graczu, który przyniósł dumę naszemu narodowi, ta osoba powinna się wstydzić” – powiedział ANI.
Nie mają prawa pozostać w naszym narodzie. Krykiet to nasza religia; Przegraliśmy przeciwko Nowej Zelandii i Australii, a wiele rzeczy zostało powiedzianych o Rohit i Virat.
„Bronimy ich do nich. Czuję się taki smutny. Należy wykonać pomiary. Nie należy tego tolerować. Gdybym był pierwszy: „Powiedziałbym, weź jego torby i opuść kraj”.
Dzieje się tak, gdy Indie straciły rzut przeciwko Australii w swojej konfrontacji w półfinałach we wtorek, a drużyna Smitha zdecydowała się na uderzenie.
Do tej pory Indie są niepokonane na Trofeum Mistrzów pod administracją Sharmy. Sharma nie był jednak w stanie zerwać przez pół wieku w turnieju, a jego najwyższy wynik wyniósł 41 w meczu otwierającym Indie przeciwko Bangladeszowi.