„Jesteś głupi, jesteś głupcami”
Trump powoli traci cierpliwość podczas negocjacji Ukrainy
18 kwietnia 2025, 20:43
Wojny na Ukrainie nie można zakończyć tak szybko, jak chciałby prezydent USA. Po tym, jak jego minister spraw zagranicznych Rubio już zagroził zatrzymaniem negocjacji, Trump wyjaśnia również, że Stany Zjednoczone mogą wkrótce zatrudnić swoje wysiłki pokojowe.
Według sekretarza stanu Marco Rubio, prezydent Donald Trump zagroził również wyjściem ze Stanów Zjednoczonych z negocjacji Ukrainy. Trump powiedział w Waszyngtonie, jeśli Ukraina lub Rosja bardzo utrudniły rozmowy, Stany Zjednoczone zrobią bez udziału. Wskazał decyzję „w bardzo krótkim czasie”.
Według Departamentu Stanu USA Rubio dodał do sekretarza generalnego NATO Mark Rutte, że „Stany Zjednoczone powstrzymają wysiłki na rzecz przekazania pokoju, jeśli nie zostanie uznany przez jasny sposób na pokój”. Rubio był wcześniej niezadowolony z udziału w Europie w Paryżu po pierwszych rozmowach na Ukrainie. Powiedział, że w nadchodzących dniach musiałoby zdecydować, czy pokój na Ukrainie jest „wykonalny”. Stany Zjednoczone nie mają czasu i „innych priorytetów”.
Trump początkowo twierdził w kampanii wyborczej, że może zakończyć wojnę Ukrainy w ciągu 24 godzin. Później wymienił sześć miesięcy jako okres. Teraz najwyraźniej traci cierpliwość po dobrych dwóch miesiącach. 12 lutego Trump zgodził się na „natychmiastowy” rozpoczęcie rozmów po rozmowie telefonicznej z rosyjskim szefem stanu Władimirem Putinem. Negocjacje z przedstawicielami Rosji i Ukrainy w Arabii Saudyjskiej pod koniec marca nie dokonały przełomu. Putin odrzucił propozycję bezwarunkowego zawieszenia broni prezentowanego przez USA i Ukrainę.
Trump powiedział teraz dosłownie: „Z jakiegoś powodu jedna z obu stron sprawia, że jest to bardzo trudne, po prostu powiemy:„ Jesteś głupi, jesteś głupcami, jesteś okropnymi ludźmi ”. Wtedy Stany Zjednoczone „bez tego się poradzą, ale mam nadzieję, że nie musimy tego robić” – dodał prezydent. Nadal widzi „dobre szanse na rozwiązanie problemu”, powiedział Trump. Ale walki musiałyby się skończyć.