Strona główna Sporty Co wiemy o „ogromnym” projekcie rurociągów Trumpa w Alasca

Co wiemy o „ogromnym” projekcie rurociągów Trumpa w Alasca

14
0

Prezydent USA Donald Trump przemawiał we wtorek przed Kongresem „ogromnym” rurociągiem na Alasce, który interesowałby Japonię i Koreę Południową.

Jest to powrót starego rurociągu do transportu gazu wyodrębnionego z północnej Alaski do ponad 1300 kilometrów do południowego portu stanu USA, gdzie zostałby przekształcony w skroplony gaz ziemny (LNG) i eksportowany przez statek do Azji.

Co powiedział Trump

„Mój rząd pracuje nad ogromnym rurociągiem na Alasce, wśród największych na świecie, w którym Japonia, Korea i inne narody chcą być naszymi partnerami” – powiedział Donald Trump podczas przemówienia do amerykańskich parlamentarzystów.

„To będzie naprawdę spektakularne. Wszystko jest gotowe. Uzyskano licencje – dodał prezydent, żarliwy obrońca paliw kopalnych, który od pierwszego dnia powrotu do Białego Domu stanem „awaryjnego energii” w celu zwiększenia produkcji węglowodorów w Stanach Zjednoczonych.

Spośród środków podjętych w tym celu republikanin podpisał dekret prezydencki o odwołaniu zakazu nowych studni na ogromnym obszarze morskim, zdecydowanym przez jego poprzednik Joe Biden, który był w szczególności na Alasce.

Stary projekt

Idea budowy rurociągu na Alasce istniała od czasu odkrycia w 1967 r., Duże rezerwy gazowe – i ropy naftowe – na północnym wybrzeżu terytorium, dokładniej wokół zatoki Prudhoe.

Pierwszy projekt został rozpoczęty pod koniec lat siedemdziesiątych, zanim został ostatecznie porzucony z powodu braku żywotności ekonomicznej.

Kolejny pojawił się w 2000 roku, szczególnie pod przewodnictwem gubernatora stanu Alaska Sarah Palin.

Duże grupy ropy były gotowe do zainwestowania, w tym transponowane, conocofillips, BP i Exxonmobil. Nawet rosyjski gigant Gazprom wyraził swoje zainteresowanie w 2008 roku. Ale projekt znów doświadczył tego samego miejsca docelowego w kwestiach finansowych.

Koszt broniony przez Donalda Trumpa, zwany „LNG do Alaska”, szacuje się na 44 miliardy dolarów (41 miliardów euro). Przewieziony przez amerykańską grupę Glenfarne, nie powinien w najlepszym razie działać przed 2030 r.

1 300 km dni

Oczekiwany rurociąg pozwoli na transport na południe od Alaski rozległych rezerw gazu ziemnego na północy, położonej w Zatoce Prudhoe i wokół Point Thomson.

Prawie w pełni zakopane, miałoby to 1299 kilometrów długości i 807 kilometrów i może codziennie przenosić około 100 milionów metrów sześciennych gazu do terminalu Nikiski w pobliżu największego miasta w stanie, Anchorage.

Gaz ziemny zostałby następnie przekształcony w fabrykę upłynnienia na miejscu, zanim zostanie wyeksportowany do małych statków do Azji, jego głównego wyjścia, osiągnął siedem do dziewięciu dni nawigacji na Oceanie Spokojnym.

Dla rynku azjatyckiego

Ten projekt rurociągów został już wspomniany podczas spotkania w Waszyngtonie na początku lutego między Donaldem Trumpem a pierwszym japońskim ministrem Shigeru Ishiba.

Prezydent USA, który chce przywrócić równowagę amerykańskiej bilansu handlowego ze swoimi partnerami, zapewnił, że archipelag zobowiązał się do zakupu „rekordowych ilości” amerykańskiego gazu ziemnego bez określenia wzrostu inwestycji.

Filipiny i Tajwan wyraziły zainteresowanie gazem na Alasce.

Korea Południowa ogłosiła dla AFP, że „dyskusje” były w toku, ale w tej chwili nie było „nic konkretnego”, głosem ministerstwa handlu.

Source link

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj