Po raz pierwszy w swojej karierze Brad Marshan nosił kolejną kurtkę tego, który Broenos zrobił w Montrealu, kiedy we wtorek rano wskoczył do Bell Center Ice.
Wreszcie, nie jest to całkowicie prawdą, w zespole Kanady jest pobyt w obliczu czterech krajów, ale widzisz Topo.
Kupiec w koszuli majtek na Florydzie Podczas treningu przed mech, wciąż było coś niespójnego, ale nie dla niego. Ma tutaj wiele dobrych gier do gier, ale są takie, które wyraźnie się wyróżniają.
„Moje ulubione wspomnienie jest zdecydowanie związane z Drew Verins, nic nie może go pokonać”.
Wskazuje, że cztery z pierwszej serii rundy między Bruins i Canadiens pasują w 2011 roku. Po przezwyciężeniu Carey Pric z ujęciem z niebieskiej linii, obrońca Bruins zmienił się w trybuny i bez usuwania rękawicy lewy dorośli pokazali kibicom Montrealu.
Dobry zespół
Jeśli uważasz, że Marshan nienawidzi Kanadyjczyka, pomyśl jeszcze raz.
„Mogę powiedzieć, że trochę nienawidzę wszystkich drużyn, ale jest to trening konkurencyjny i jest wiele uczuć w meczach z nimi. Nic się nie zmieni (nawet jeśli zmienię moją drużynę)”.
Widział jednak trzy -kloryczne postępy i zdaje sobie sprawę, że zespół nie zapewnia już tej samej twarzy.
„Wyglądają bardzo utalentowani i trudno się z nimi zmierzyć, a teraz widzimy to dobrze. Zbudowali ten zespół przez kilka lat i wszystko zaczęło się stawiać. Młodzi ludzie zaczęli nabrać ich rozpędu, to świetny zespół”.