Julian Barnes otwiera się Zmieniający się pomysłJego nowa szybka książka o naszych niesfornych intelektach, ze słynnym cytatem przypisywanym ekonomistom Johnowi Maynardowi Keynesowi: „Kiedy fakty zmieniają się, zmieniam zdanie”. Jest to odpowiedni początek eseju na temat naszego zapomnienia z prawdą, ponieważ Keynes tego nie powiedział– lub nie do końca. Ekonomista Paul Samuelson prawie tak powiedział W 1970 roku (zastępując „fakty” na „wydarzenia”), aw 1978 r. Prawie powiedział to ponownie (tym razem, „informacja”), przypisując -AA Keynes. Twoja sugestia polegała na tym, że pochlebne nasze poczucie wiarygodności – to coś, co keynes Byłby Powiedzieli – i teraz powtarzają się w pracy non -fiction. Nasza omylność jest bardzo wyświetlana.
Nie to, że Barnes zaprzecza, że popełnia błędy. Ironiczną założenie jego książki jest to, że zmienił zdanie na temat tego, jak zmieniamy jego zdanie, ewoluując z wiary keynesowskiej faktycznie i powód do kadrowania inspirowanego aforyzmem dadaisty Francisa Picabii „Nasze głowy są okrągłe, aby nasze myśli mogły zmienić kierunek”. (W takim przypadku, Cytat jest dokładny.) Barnes stwierdza, że nasze przekonania są mniej zmieniane przez argument lub dowody niż emocje: „Myślę, że ogólnie stałem się picabijką, a nie keynesowką”.
Barnes jest szacowanym brytyjskim pisarzem, a nie naukowcem społecznym – jedną z rzeczy, których nie zmienił, jest „przekonanie, że literatura jest najlepszym systemem, który musimy zrozumieć świat” – ale jego zmiana perspektywy rezonuje z wieloma niepokojącymi wynikami psychologii społecznej. Badania w ostatnich dziesięcioleciach pokazują, że jesteśmy skłonni do „Stronniczość potwierdzenia„Systematyczne interpretacja nowych informacji w sposób, który faworyzuje nasze istniejące poglądy i powody wyboru Cherry, aby je zachować.zmotywowane rozumowanieWierząc w to, co chcemy być prawdą pomimo dowodów.polaryzacja”: Gdy dzielimy się na podobne grupy duchów, stajemy się bardziej jednorodne i bardziej ekstremalne w naszych przekonaniach.
Jeśli działająca demokracja jest taka, w której ludzie dzielą wspólny zestaw informacji i nie zgadzają się w umiarkowane i ugodowe sposoby, istnieją powody pesymizmu dotyczące ich perspektyw. Dla Barnesa nie jest to nic nowego: „Kiedy patrzę na liczne rozmowy, które prowadziłem z przyjaciółmi i kolegami na temat kwestii politycznych przez dziesięciolecia”, on lamentuje: „Nie pamiętam jednego jasnego przykładu, kiedy wyjątkowy i jasny argument zmusił mnie do zmiany zdania – kiedy zmieniłem czyimś zdanie”. Gdzie Barnes On ma Zmienił zdanie – o naturze pamięci lub policji języka innych lub powieściopisarzy Georgesa Simenona i w Forster – przypisuje zmianę osobliwościom doświadczenia lub uczuć, a nie racjonalnego myślenia.
Barnes i naukowcy społeczni robią pilne i praktyczne pytania. Co powinniśmy zrobić z pozorną nieskutecznością argumentu w polityce? W jaki sposób ludzie mogą przekonać przeciwników do takich kwestii, jak imigracja, aborcja lub prawa trans w przypadkach, w których ich interpretacja dowodów wydaje się stronnicza? Podobnie jak rosyjskie trolle, które rozpowszechniają retorykę dzielącej w mediach społecznościowych, pytania te zagrażają wiarę w to, co analitycy polityczni Anand Giridharada Nazwał „podstawową działalnością życia demokratycznego – zmianą umysłu”. Sytuacja nie jest bezużyteczna; W twojej ostatniej książce, PrzekonaniGiridharada przedstawia aktywistów i nauczycieli, którzy zakwestionowali szanse. Istnieje jednak ryzyko samodzielnej proroctwa: jeśli dyskurs demokratyczny wydaje się bezużyteczny, jest to atrofia.
Choć może to być pilne, ten strach nie jest tym, co zwierzęta Zmieniający się pomysł. Twój temat nie porusza innych umysłów, ale zmienia nasze. Łatwo i wygodne jest zapomnienie, że uprzedzenie potwierdzające, zmotywowane rozumowanie i polaryzacja grupy nie są wyjątkowymi problemami tych, którzy się z nami nie zgadzają. Wszyscy interpretujemy dowody z uprzedzeniami, angażujemy się w samooszukiwanie się i pracujemy w myśleniu grupowym. I chociaż perswazja polityczna jest tematem dla naukowców społecznych, przerwa -to, co powinienem zrobić, gdy się tego obawiam Ja jestem Bycie irracjonalnym lub niezawodnym jest pytaniem filozoficznym, muszę nieuchronnie zrobić i odpowiedzieć dla siebie.
Dlatego Barnes wydaje się odpowiednio podejść do twojego tematu poprzez autobiografię w pierwszej osobie. Ten gatunek pochodzi z Kartezjusza Medytacje: Epistemologia jako wspomnienia. I podobnie jak Kartezjusz przed nim, Barnes konfrontuje się z spektrum niepewności. „Jeśli Maynard Keynes zmienił zdanie, gdy fakty się zmieniły”, przyznaje, „Myślę, że fakty i wydarzenia zwykle potwierdzają mnie w tym, w co już wierzę”.
Możesz pomyśleć, że to spowiedź uprzedzenia potwierdzającego wstrząsnęłoby twoją pewnością siebie, ale nie tak dzieje się z Barnesem lub wieloma z nas. Uczenie się o naszych stronniczości niekoniecznie powoduje, że znikają. W rozdziale o jego politycznych przekonaniach Barnes jest szczęśliwie dogmatyczny. „Zapytany dzisiaj na jakiś opinia na jakiś publiczny temat”, żartuje – „Cóż, w łagodnej Republice Barnes…”, nadal wymienia niektóre z głównych zasad BBR:
Na początek … własność publiczna wszystkich form transportu masowego i wszelkich form dostaw energii – gazu, elektrycznego, nuklearnego, wiatru, słonecznego … absolutnego rozdziału kościoła i państwa … Całkowite przywrócenie wszystkich kursów sztuki i humanistycznych w szkołach i uniwersytetach … a, co szerzej, zakończenie czysto użytej wizji edukacji.
Wszystko to wydaje mi się dobre, ale zostało ogłoszone bez nutki kłótni. Biorąc pod uwagę wątpliwości Barnesa dotyczące siły perswazji, ma to sens. W każdym razie, gdyby nikt nie jest przekonany argumentami, oferuje im stratę czasu. Barnes przyznaje jeden wyjątek: „Czasami może istnieć obszar, w którym przyznajesz się do niewiele wiedzy i jest statkiem czekającym na wypełnienie”. Ale dodaje: „Te chwile są rzadkie”. Odkrycie, że rozumowanie jest mniej skuteczne, niż się spodziewaliśmy, zamiast być źródłem pokory intelektualnej, może doprowadzić nas do nie uczestniczenia w racjonalnej debacie.
Barnes nie broni otwarcie tej sprawy – dlaczego miałbyś to zrobić? Ale jest dorozumiany w swojej książce i nie jest oczywiście błędny. Kiedy pytamy, o czym powinniśmy myśleć w świetle nauk społecznych o tym, jak myślimy, znajdujemy problemy filozoficzne. Nie mogę uwierzyć, że jestem w zasadzie irracjonalny lub niezawodny, ponieważ przekonanie to zostało skrzywdzone: kolejne przekonanie, w którym nie mogę zaufać. Dalej nie mogę oddzielić tego, co myślę, jak powiedzmy, zmiany klimatu od pozornych dowodów. Paradoksalne jest wątpliwość, że zmiana klimatu jest realna, myśląc, że dowody zmian klimatu są silne lub myślenie, Nie wierzę, że zmiany klimatu są prawdziwe, chociaż tak jest. Moje przekonania są moim spojrzeniem na świat; Nie mogę się z nich wydostać, aby je zmienić „jak pilot kontrolujący konia kolanami”, jak to ujął Barnes, „lub kierowca czołgu prowadzącego jego postęp”.
Więc co mam zrobić? Pocieszeniem jest to, że moja sytuacja – i twoja – obiecuje odkrycia nauk społecznych. Filozofowie tacy jak Kartezj od dawna konfrontowali się z zakłopotaniami tematu uwięzionego we własnej perspektywie. Granice rozumowania są widoczne od momentu, gdy zaczynamy to robić. Każdy argument, który przedstawiamy, zawiera pomieszczenia, które przeciwnik może kwestionować: zawsze mogą trwać w swoim sprzeciwie, o ile wielokrotnie odrzucają podstawowe założenie, które z pewnością przyjmujemy.
Nie oznacza to, że nasze przekonania są nieuzasadnione. Brak konwersji sceptyka – lub zagrożonego teoretyka spisku – nie szkodzi naszym obecnym przekonaniom. Ani ostatnie nauki społeczne nie dowodzą, że jesteśmy z natury irracjonalni. W warunkach niepewności całkowicie uzasadnione jest wpłacenie większej wiary w dowód, który pasuje do tego, co uważamy za prawdziwe niż w nieznanych argumentach przeciwko niemu. Uderzenie potwierdzające może prowadzić do impasu i polaryzacji, ale jest lepsze niż beznadziejnie od zera za każdym razem, gdy jesteśmy sprzeczne.
Nic z tego nie zapewnia, że trafimy w fakty. W MedytacjeKartezjusz wyobrażają sobie, że przebieg jego doświadczenia jest dziełem złego demona, który oszukuje go do myślenia, że świat zewnętrzny jest prawdziwy. Obecnie możemy myśleć o kostkach w wirtualnej wirtualnej rzeczywistości, takich jak filmy Matryca. Imponujące w tych eksperymentach myślowych jest to, że ich wyobrażone tematy są racjonalne, chociaż wszystko, co myślą, że wiedzą, jest złe. Racjonalność jest z natury omylna.
Nauki społeczne ujawnia, że jesteśmy bardziej omylni niż myśleliśmy. Ale to nie oznacza, że zmiana mojego pomysłu jest głupim zadaniem. Nowe informacje mogą być mniej prawdopodobne, że poprowadzi nas do prawdy, niż chcielibyśmy uwierzyć – ale to nie znaczy, że nie ma żadnej wartości. Więcej dowodów jest nawet lepsze niż mniej. I możemy podjąć konkretne kroki, aby zmaksymalizować jego wartość łagodzącą stronniczość. Badania sugerują na przykład tę grę Diabelski prawnik Poprawia naszą niezawodność. Niezależnie od Barnesa nowe argumenty mogą poruszać nasz umysł we właściwym kierunku.
Jak pokazuje Demon Kartezjusza, nasze środowisko określa, w jakim stopniu racjonalne jest skorelowane z właściwym. Na granicy nadużyć w żadnym wypadku: utknęliśmy w bańce naszego własnego doświadczenia. Bliżej domu, żyjemy Epistemiczne bąbelki Zapobiega to naszym dostępowi do informacji. Ale nasze środowisko jest czymś, co możemy zmienić. Czasami dobrze jest mieć otwarty umysł i rozważać nowe perspektywy. Innym razem nie jest: wiemy, że mamy rację, a ryzyko utraty wiary nie jest warte przyjęcia. Nie możemy zagwarantować, że dowody wskazują na prawdę, ale możemy chronić się przed błędem. Jak zauważa Barnes, pamięć jest „czynnikiem -Chau, aby zmienić nasze zdanie: musimy zapomnieć o tym, w co wierzyliśmy wcześniej, lub przynajmniej zapomnieć o pasji i pewności”. Kiedy obawiamy się, że nasze środowisko udaje się, że będziemy podlegać dezinformacji lub myśleniu grupowym, możemy zapisać nasze podstawowe wartości i przekonania, aby nie porzucić ich później.
W tym świetle, nieco nieśmiałe przyznanie Barnesa, że nigdy nie zmienił zdania na temat polityki, jeśli nie całkowicie godne podziwu, to nie wszystkie złe. Tam, gdzie największym ryzykiem jest to, że zaakceptujemy niedopuszczalne, lepiej być dogmatycznym.
*Główny obraz obrazu: ilustracja atlantycka. Źródła: Getty; Parada obrazkowa / Getty; Tlen / getty; Belterz / Getty
Kupując książkę za pomocą linku na tej stronie, otrzymaliśmy prowizję. Dziękuję za wsparcie Atlantyk.