Policja powiedziała, że co najmniej siedem osób zostało rannych po masowym dźgnięciu w Waszyngtonie, w tym Jeddah i jej wnuczce.
W czwartek 3 kwietnia ogłosiła Metropolitan Police Administration Seria postów na x Około 15:45 czasu lokalnego śledczy i personel ratunkowy prowadzili badanie masowego apelacji, które zostało ranne w mieście Meigs Place w mieście i północno -wschodniej ulicy Montelo.
„MPD na miejscu wypadku, który wiele osób dźgnęło w Meigs PL & Montelo Ave Ne”, tweetuje sekcję i wymienił kolejne miejsce, w którym miał miejsce wypadek. „Jeden z podejrzanych został aresztowany”.
Mapy Google
Powiedziałem rzecznikowi DC Fire i EMS ABC News Siedem osób zostało zabranych ze sceny do szpitala.
Na konferencji prasowej na miejscu później w czwartek prezydent MPD Pamela Smith opisał przestępstwo jako „bezsensowny atak” Capital News teraz – Uczestniczyli, że śledczy znaleźli podejrzanego leżącego na pobliskiej ziemi. Oficerowie wzięli człowieka, którego tożsamość nie została jeszcze wystrzelona, gdy byli w rezerwacji i Z ręką Zostało to użyte w wypadku na pobliskim terenie.
Nigdy nie przegap subskrypcji historii bezpłatnego codziennego biuletynu, aby ludzie byli świadomi najlepszych ludzi, od wiadomości o celebrytach po przekonujące historie zainteresowania ludzkiego.
Smith powiedział, że mężczyzna był w „zmieniającym się stanie mentalnym nieznanej substancji”.
Prezydent powiedział, że teraz wszystkie wieści o stolicy: „Idąc po ulicy, jednostka zaczęła się dźgnąć, a następnie dźgnęła jedną ze swoich znajomych również. Następnie podejrzany dźgnął innych, którzy stoją za granicą”.
Według Samitha, dwóch „prawych Samarytan” próbowało interweniować podczas dźgania i uderzenia.
Smith dodał, że cztery kobiety i dwóch mężczyzn zostały przeniesione do pobliskich szpitali, z których wszystkie były w stabilnym stanie od czwartku południe, Smith dodał podczas konferencji prasowej. Wśród ofiar był Jedda i jej wnuki, ale żaden nieletni nie uczestniczyli w ataku, Fox 5, stolica Wspomniałem.
Smith dodał: „Powiem to, chociaż jesteśmy wdzięczni za ich interwencję, ale pytamy osoby, które widzą takie incydenty, nie ingerują”.